Świeży śnieg w
Karkonoszach zawsze cieszy, ale ma zarówno zalety jak i wady. Oznacza on, że zima jest już w górach, a więc gestorzy branży turystycznej mogą ruszyć pełną parą ze swoją ofertą. Za opadami idą zazwyczaj niższe temperatury, właściciele stoków narciarskich mogą więc rozpocząć dośnieżanie, aby pierwszi narciarze mogli oddać się swojej pasji. Śnieg oznacza jednak także pogorszenie warunków na
szlakach turystycznych. Ratownicy GOPR-u regularnie przestrzegają turystów przez oblodzeniem tras i zalecają ostrożność oraz bezwzględne trzymanie się wyznaczonych szlaków. Pierwszego śniegu można spodziewać się już we wrześniu, o czym doskonale wiedzą mieszkańcy
Karpacza czy
Szklarskiej Poręby. Zima szybko przychodzi też w
Góry Izerskie. Śnieg w Karkonoszach utrzymuje się długo, co niezmiernie cieszy
narciarzy i biegaczy. W wyższych partiach gór pokrywa śnieżna leży nawet do lipca. Uważać jednak trzeba na nawisy i kolejne warstwy śniegu, które mogą przekształcić się w lawinę. Jeśli wziąć pod uwagę silne wiatry w tym okresie - warunki w górach mogą być niebezpieczne. Jeśli prognozy nie są optymistyczne lepiej zostać w hotelu i poczekać na lepszą aurę.
W pobliżu panoramy
Zobacz również