Początki skoczni Orlinek sięgają XX wieku i roku 1912, kiedy to w okolicach obecnego hotelu Orlinek wybudowano pierwszą drewnianą skocznię, a dwa lata później zanotowano na niej skok na rekordową wówczas odległość 38,5 metra. Po II Wojnie Światowej skocznia została przebudowana i nazwana na cześć słynnego polskiego narciarza klasycznego Stanisława Marusarza, który nadzorował całą budowę. Co ciekawe powstała bez żadnych planów i dokumentacji technicznych, a cały pomysł na konstrukcję zrodził się w głowie polskiego olimpijczyka podparty latami doświadczeń ze skoczni całego świata. W latach siedemdziesiątych drewniana konstrukcja skoczni nie oparła się silnie wiejącym wiatrom i uległa zawaleniu i całkowitemu zniszczeniu. Na jej miejscu w 1979 roku powstał nowy obiekt o stalowej konstrukcji, który stoi do dziś.
W roku 2000 skocznia doczekała się gruntownego remontu na potrzeby organizacji Mistrzostw Świata Juniorów, które odbyły się rok później. Obiekt otrzymał także homologację FIS i mógł być wykorzystywany do organizacji międzynarodowych imprez sportowych. W 2004 roku rekordzistą skoczni został najwybitniejszy polski skoczek Adam Małysz, który ustanowił odległość 94,5 metra podczas Mistrzostw Polski Seniorów. Obecną nazwę Orlinek skocznia otrzymała od nazwy Szkoły Orląt działającej w Karpaczu w latach 1945-46.
Obecnie skocznia zamknięta jest już na wszelkie wydarzenia sportowe, jednak ze względu na swoje położenie wśród lasu pełni rolę doskonałego punktu widokowego dla turystów, z którego podziwiać można całą panoramę Karkonoszy. Z jej szczytu skakać można także na bungee, albo zjeżdżać po linie, z czego przyjezdni również chętnie korzystają.
Zobacz ciekawy artykół : Szklarska Poręba gwarancją udanej zabawy